Wielkanoc – Dom Dziecka w Katowicach

Zajączek z misją – czyli jak przed Wielkanocą odwiedziliśmy Dom Dziecka w Katowicach.
Nie samymi nieruchomościami człowiek żyje. Czasem trzeba po prostu… zrobić coś dobrego. I tak właśnie zrobiliśmy. Tuż przed Wielkanocą zapakowaliśmy samochód po dach prezentami i ruszyliśmy do Domu Dziecka w Katowicach. Nie byliśmy tam przypadkiem – to była nasza „misja zajączkowa”. Bo kto powiedział, że Zajączek Wielkanocny nie może mieć czterech kółek i ekipy z dobrym sercem na pokładzie?
Na miejscu przywitały nas uśmiechy, ciekawskie spojrzenia i – co tu dużo mówić – wzruszająca atmosfera. Dzieciaki były zachwycone, a my? My zostaliśmy obdarowani czymś absolutnie wyjątkowym – prezentem od samych dzieci. Takim zrobionym od serca. Nie ma słów, które oddałyby, jak bardzo nas to poruszyło.
To nie była akcja „na pokaz”. To była prawdziwa wymiana dobra – i jesteśmy z niej dumni. Ale nie z siebie – tylko z naszych klientów. To dzięki Wam możemy robić takie rzeczy. To dzięki Waszemu zaufaniu mamy środki, by pomagać i dzielić się dalej.
Z tej okazji chcemy powiedzieć jedno, głośno i wyraźnie: dziękujemy!
Za każdą współpracę, za każdą rozmowę, za każdą transakcję, która pozwala nam nie tylko budować domy, ale też tworzyć prawdziwy dom – pełen ciepła, troski i solidarności.